Każdego roku ortopedzi diagnozują tysiące złamań kończyn dolnych. Nie ma wątpliwości, że jest to najczęściej rozpoznawany uraz i dotyczy wszystkich pacjentów, niezależnie od płci i wieku. Wystarczy oblodzony chodnik i niefortunny wypadek czy kontuzja podczas uprawiania sportu, by kość pękła, a noga wymagała unieruchomienia na kilka tygodni.
Aby rozpoznać złamanie kończyny, należy udać się do specjalistów. Jedyną możliwością skutecznej diagnozy jest prześwietlenie. Pamiętajmy, że złamanie może dawać podobne objawy i podobne nasilenie bólu, jak zwichnięcie czy silne stłuczenie. Rentgen jest niezbędny, by można było zastosować właściwe leczenie.
Działaj szybko
Ważna jest też natychmiastowa reakcja, a bagatelizowanie podejrzenia złamania nogi może przyczynić się do trwałych zmian i niemożności sprawnego funkcjonowania w przyszłości. Złamanie kończyny daje zresztą tak mocne objawy bólowe, że pacjent najczęściej od razu kieruje się na ostry dyżur ortopedyczny. Warszawa posiada takich kilka, jednak od razu trzeba zaznaczyć, że w tych państwowych trzeba oczekiwać w długich kolejkach. O wiele lepiej sprawdzi się prywatny dobry ortopeda. Warszawa znowu pod tym względem jest w czołówce.
Tylko szybka diagnostyka i właściwe leczenie pozwoli uzdrowić złamaną nogę. Niektórzy wzbraniają się przed wyborem prywatnej kliniki, a trzeba przyznać, że właśnie w takim miejscu można liczyć na najlepszą pomoc. Fakt, że takie leczenie kosztuje, natomiast większość kosztów pokryta może być przecież z dodatkowego ubezpieczenia. Co ciekawe, większość Polaków posiada polisy ubezpieczeniowe, zgodnie z którymi za złamanie nogi należy się finansowe odszkodowanie.
Jak złamałam nogę to moją pierwszą myślą było udać się na pogotowie. Zadzwoniłam tam i radzili mi się udać na SOR. Zdesperowana zadzwoniłam do koleżanki i ona odradziła mi tam jechać. Poleciła żebym udała się do szpitala św. Łukasza i powiedziała, że tam przyjmą mnie dużo szybciej. Za jej radą udałam się tam do ortopedy i faktycznie szybko mnie przyjęli, co skróciło moje męki.